To jest archiwum! Aktualna strona znajduje się pod adresem: www.informacjapubliczna.org

logo Pozarządowego Centrum Dostępu do Informacji Publicznej
Newsletter
Wydarzenia
poprzednipaździernik 2024następny
PWŚCzPtSN
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031 
Komentarze
| 12-11-2016 18:17
| 12-11-2016 18:14
| 04-04-2016 14:44
Sieć Obywatelska - Watchdog Polska Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej >> Debata >> Materiały z konferencji „Nadużywanie prawa do informacji publicznej”

30.11.2014
A- A+
Materiały z konferencji „Nadużywanie prawa do informacji publicznej”
zdjecie osoby nagrywającej obrady

Przedstawiamy nagrania z konferencji zatytułowanej „Nadużywanie prawa do informacji publicznej”, która miała miejsce 28 listopada 2014 roku na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Materiał nie został przez nas skrócony (jedynie pozwoliliśmy sobie na usunięcie fragmentów pomiędzy panelami). Szczególnie polecamy obejrzenie całej dyskusji (pierwszy z linkowanych filmów poniżej). Warto zajrzeć i do innych części, aby zorientować się o czym dokładnie wypowiadają się osoby zabierające głos.

Jednocześnie pragniemy zwrócić Waszą uwagę na następujące kwestie.

Przede wszystkim niepokój budzą argumenty użyte w pierwszym panelu przez Panią Rzecznik Praw Obywatelskich

Łączy ona korzystanie z prawa do informacji z zamachami terrorystycznymi w Madrycie, kradzieżami i łamaniem prawa (15:04 - 15:50; 18:45 - 19:27, część 1). Jest to zaskakujące zestawienie i nie znajdujemy wytłumaczenia dlaczego pojawiło się w kontekście konferencji oraz pada ze strony reprezentantki takiego urzędu. Zamachy w Madrycie czy wykorzystywanie kruczków prawnych przez osoby zawłaszczające mienie są związane ze złamaniem prawa, a nie z korzystaniem z praw i wolności człowieka.

Kolejną sprawę poruszyła dr Adriana Bartnik, która przypomina że wszelkie reformy prawa (a wedle programu konferencji zastanawianie się nad zmianami prawa miało być jej treścią) - aby były właściwe - muszą brać pod uwagę ustrój społeczno-gospodarczy, kulturę polityczną i osobowość adresatów, którymi w tym wypadku są i urzędnicy, i obywatele. Tymczasem badania pominęły całkowicie stronę obywatelską, a w kwestii urzędników zajęły się wyłącznie ich opiniami. Co porusza w swojej wypowiedzi również dr Agnieszka Kloskowska-Dudzińska: 

jeżeli Państwo stosujecie takie właśnie domniemanie niewinności po stronie urzędnika, to stosujcie je też wobec obywatela. (…) obywatel też niekoniecznie przychodzi po to, żeby udręczyć tego urzędnika czy uprzykrzyć mu życie.” (1:59:52-2:00:10, dyskusja - pierwszy film powyżej)

Niezwykle istotne jest też wspomnienie, że to, co zapowiadano jako "badania naukowe" okazało się zbieraniem opinii urzędników. Spodziewaliśmy się, że rozsyłana do urzędów ankieta, do której dotarliśmy przed konferencją, to zaledwie część większej całości. Oczekiwaliśmy weryfikacji z dokumentami urzędowymi, analizą orzecznictwa, wywiadami pogłębionymi. Tymczasem – jak się okazało – zbadano jedynie opinie urzędników, przy pomocy ankiety sugerującej odpowiedzi, nie zawierającej pytań pozwalających stwierdzić na czym urzędnicy zbudowali swoje przekonania. Badanie zostało przez realizatorów nazwane „ułomnym”, ale stanowiącym „dobry punkt wyjścia do dalszej dyskusji”. Ten optymizm jest dla nas nieuprawniony. Nie można wyciągać uprawnionych wniosków na podstawie badań, które nie dają obrazu rzeczywistości. To nie mogą być dowody w debacie, która może towarzyszyć procesowi stanowienia prawa. Podobne wątpliwości padły też w dyskusji (1:59:00- 1:59:30, dyskusja - pierwszy film powyżej)

Te trzy sprawy – nieuzasadnianie łączenie korzystanie z praw, przez obywatelki i obywateli, z zagrożeniem terroryzmem czy łamaniem prawa, padające z ust Rzecznika Praw Obywatelskich; naukowe badanie problemu rozpoznające go tylko częściowo i tylko z punku widzenia wybranych adresatów prawa oraz uznawanie jego istnienie za wystarczająco (choć ułomnie) dowiedzione (gdy wcale tak nie jest), musi budzić nasz niepokój. Zachęcamy jednak do posłuchania wszystkich wystąpień. Być może dojdziecie do innych wniosków.

***

Nadużywanie prawa do informacji o charakterze publicznym - doświadczenia państw europejskich i pozaeuropejskich. Wprowadzenie - dr Agnieszka Piskorz-Ryń, WPiA UKSW


Trzeci wymiar prawa. Rzecz o pożytkach z socjologii - prof. dr hab. Krzysztof Wielecki, WNHiS UKSW


Pojęcie nadużywania prawa do informacji. Konceptualizacja badania - mgr Marcin Rudzki


Diagnoza administracji publicznej. Metodologia i reprezentatywność - dr Marcin Zarzecki WNHiS UKSW

Pomiar i analiza statystyczna. Prezentacja wyników badania nad nadużywaniem prawa do informacji publicznej – dr Olga Kotowska-Wójcik WNHiS UKSW


Bezpłatność czy bezkosztowość prawa do informacji – wnioski de lege ferenda - dr Piotr Sitniewski, Prezes Fundacji Jawność.pl

Raport o stanie jawności -instrument na rzecz transparentności spraw publicznych - dr Mariusz Maciejewski, INP PAN

Więcejj informacji o konferencji znajduje się tutaj: http://www.mrj.uksw.edu.pl/pl/strony/konferencja-naukowa-naduzywanie-prawa-do-informacji-publicznej


Konferencja została zorganizowana w ramach projektu badawczo – rozwojowego realizowanego na rzecz bezpieczeństwa i obronności państwa pt. „Model regulacji jawności i jej ograniczeń w demokratycznym państwie prawnym” współfinansowanego ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
więcej na stronie: http://www.mrj.uksw.edu.pl/pl

***

Sytuację monitorujemy dzięki wsparciu programu Obywatele dla Demokracji

Ostatnia modyfikacja: 2014-12-02
Katarzyna Batko-Tołuć
Wydrukuj skomentuj

Komentarze (1)
AMelka | 17.12.2014
Dziękuję pięknie za relację z Konferencji. Warto było poznać podejście akademickie (w tym badawcze) i praktyczne. A temat bardzo ważny i tak, jak wyraziła swoje obawy Pani prof. Małgorzata Jaśkowska - trzeba uważać, żeby nie wylać dziecka z kąpielą. Dziękuję jeszcze raz.
usuń
CC | Sieć Obywatelska - Watchdog Polska, ul. Ursynowska 22/2, 02-605 Warszawa, +48 22 844 73 55, dip@lgo.pl | CMS: e-ppi.pl | Wygląd strony: Agencja BO TAK!
Inne nasze programy:    fundusze sołeckie watchdog